Foto.Carol Harrison: Profesor Jan Karski na Uniwersytecie w
Georgetown 1985r.
Jan Karski
urodził się 24 czerwca 1914 roku w Łodzi jako Jan Kozielewski. „Jan Karski” to
pseudonim przyjęty ze względów bezpieczeństwa w czasach II wojny światowej.
Wychowanie w katolickiej rodzinie
wielokulturowego miasta, wpojone mu w młodości zasady tolerancji i przyjaźń z
wieloma Żydami – kolegami ze szkolnej ławy w gimnazjum im. Piłsudskiego – miały
wpływ na późniejszą postawę Kozielewskiego – Karskiego. Ukończył wydział prawa
i dyplomacji na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie (1935 r.) i Szkołę
Podchorążych Artylerii Konnej we Włodzimierzu Wołyńskim.
Służbę Polsce rozpoczął odbywając
praktykę konsularną w niemieckim Oppeln (Opole) oraz staż dyplomatyczny w
Genewie. Pracował też w Konsulacie Generalnym RP w Londynie. W styczniu 1939
roku podjął pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Podczas kampanii wrześniowej
został wzięty do sowieckiej niewoli pod Tarnopolem. Podając się za szeregowca
(był wtedy już podpułkownikiem) uniknął losu oficerów rozstrzelanych przez NKWD
w Katyniu i został objęty wymianą jeńców między ZSRR i Niemcami. Udało mu się uciec
z hitlerowskiego transportu, po czym podjął pracę konspiratorską w Warszawie.
Od stycznia 1940 roku działał w
misjach kurierskich władz podziemnych do rządu polskiego na wychodźstwie we
Francji i Wielkiej Brytanii. Obdarzony fenomenalną pamięcią i znający języki
obce, przekazywał rządowi polskiemu na obczyźnie informacje o sytuacji w okupowanej
Polsce. Działał również w Biurze Informacji i Propagandy Komendy Głównej Związku
Walki Zbrojnej – Armii Krajowej. W podziemiu znany był pod pseudonimem "Witold".
Używał także innych: Piasecki, Kwaśniewski, Znamierowski, Kruszewski, Kucharski.
W 1942 roku wypełniając misję powierzoną
mu przez Cyryla Ratajskiego – Delegata Rządu na Kraj – w przebraniu dwukrotnie
wchodził do warszawskiego getta. W przebraniu strażnika dostał się również do
obozu tranzytowego dla Żydów w Izbicy, który był "ostatnim etapem"
przed obozem zagłady w Bełżcu. Ratajski był pod wrażeniem postawy młodego
kuriera, który ryzykując życiem postanowił poznać prawdę o zagładzie Żydów i
przedstawić ją w raporcie dla Generała Sikorskiego.
Karski spisał relację jako naoczny
świadek z eksterminacji Żydów. Informował również o strukturze, organizacji i
funkcjonowaniu Państwa Podziemnego w okupowanej Polsce. Niezmiennie starając
się nie pozostawać jednostronnym sprawozdawcą. Generał Sikorski przekazał „Raport
Karskiego" wraz z prośbą o pomoc rządom Anglii i USA . Polski kurier wielokrotnie
sam apelował o ratunek dla Żydów do przedstawicieli
najwyższych władz alianckich. Między innymi w lipcu 1943 roku Karski został przyjęty
przez Franklina D. Roosevelta, prezydenta USA. Spotkał się także z ministrem
spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Anthonym Edenem. Jan Karski przedstawiał swój
"raport" politykom, biskupom, redakcjom i artystom. Wyuczył się go na
pamięć i streścił w 18 minutach, tak aby nie „nudzić" słuchaczy.
Po wojnie odmówił współpracy z
systemem narzuconym Polsce po ustaleniach jałtańskich. Złożył rezygnację z
dotychczasowej pracy w ambasadzie RP w Waszyngtonie i zdecydował się pozostać na
emigracji (pierwszy raz powrócił do Polski już jako obywatel amerykański w 1974
roku). W 1944 roku Jan Karski napisał książkę "Story of a Secret
State"– opowieść o Państwie Podziemnym okupowanej Polski. Stała się ona
bestsellerem, przetłumaczonym wkrótce potem na wiele języków (wydanie
włoskie: Jan Karski La mia testimonianza
davanti al mondo. Storia
di uno Stato segreto, red. i tłum. Luca Bernardini, Adelphi Edizioni, la collana dei casi,
2013). W USA związał się z Georgetown University w
Waszyngtonie, gdzie o bronił doktorat, został profesorem i gdzie przez 40 lat wykładał
na Wydziale Służby Zagranicznej doktryny polityczne i stosunki w krajach Europy
Środkowowschodniej. W 1970 roku napisał swoje drugie wielkie dzieło „Great
Powers and Poland (1918-1945)", przedstawiając głównie zagadnienie
polityki wielkich mocarstw europejskich wobec Polski – od traktatu wersalskiego
do ustaleń w Jałcie. Dla światowej opinii publicznej Jana Karskiego i jego
próbę powstrzymania Holocaustu „odkrył” ponownie film Claude’a Lanzmanna
„Shoah” (1978) – blisko dziesięciogodzinny obraz dokumentujący wypowiedzi żyjących
świadków holocaustu.
W 1982 roku Jan Karski otrzymał tytuł
„Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata” i posadził na terenie Yad Vashem w
Jerozolimie drzewko, a w 1994 roku otrzymał honorowe obywatelstwo Izraela. W
tym samym roku w USA ukazała się książka nosząca tytuł: „Karski. Człowiek,
który chciał zatrzymać holocaust”. W 1995 roku Jan Karski otrzymał Order Orła Białego.
Doktoratami honoris causa uhonorowało go osiem uniwersytetów – amerykańskich i
polskich. W 1998 roku otrzymał nominację do Pokojowej Nagrody Nobla.
Amerykański tygodnik "Newsweek" uznał Go za jedną z najwybitniejszych
postaci XX wieku, zaś jego wojenną misję określił mianem jednego z moralnych
kamieni milowych cywilizacji minionego stulecia. Jan Karski zmarł13 lipca 2000
roku w Waszyngtonie. Podczas uroczystości żałobnych hołd oddali Mu prezydenci
USA i Polski: Bill Clinton oraz Aleksander Kwaśniewski. W jego rodzinnym
mieście – w Muzeum Historii Miasta Łodzi od1999 roku znajduje się specjalna
poświęcona mu ekspozycja.
W 1992 roku Jan Karski ufundował
nagrodę Jana Karskiego i Poli Nireńskiej dla uhonorowania pamięci swojej żony
Poli, tancerki i choreografki, która w czasie wojny jako jedyna przeżyła z
ponad 70-osobowej rodziny żydowskiej. Nagroda przyznawana jest co roku wspólnie
przez YIVO (Żydowski Instytut Naukowy) w Nowym Jorku i Żydowski Instytut
Historyczny w Warszawie autorom publikacji przedstawiających rolę i wkład Żydów
polskich w polską kulturę.
Jan Karski był bohaterem
niedocenianym. Tak jak świat nie potrafił swego czasu uwierzyć w Jego relację o
zagładzie Żydów, tak też nie wszyscy chcieli i umieli zrozumieć, dlaczego
pozostał emigrantem. Naukowa i publicystyczna działalność Jana Karskiego w Stanach
Zjednoczonych, Jego książki i pamięć o brawurowych akcjach kurierskich zawsze służyły
Polsce. Zdaniem wielu, prof. Karskiego należy zaliczyć do grona
najwybitniejszych dokumentalistów XX wieku, a jego prace historyczne stanowią jeden
z najciekawszych przyczynków do zrozumienia skomplikowanej historii Polski i świata
w minionym stuleciu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz